.
..~ WSTĄP DO 11 MAŁOPOLSKIEJ BRYGADY OBRONY TERYTORIALNEJ im. gen. bryg. Leopolda OKULICKIEGO, ps. „Niedźwiadek” ul. Krakowska 2, 30-901 Kraków Rząska,
tel. 261-133-203

niedziela

Leopold Okulicki Generałem, desantowanie Wierzbno

Gen Leopold Okulicki, cichociemny


Liberator B24

Naczelny Wódz Sosnkowski 29 lutego 1944 roku wzywa do Londynu płk Okulickiego.
W opinii NW jest odpowiednim kandydatem na zastępcę ''Bora'' w Komendzie Głównej AK.
Płk Okulicki w tym czasie pełni funkcję dowódcy Bazy nr 10 w Brindisi we Włoszech .

21 maj 1944 roku - wieczorem z lotniska w Brindisi wystartowało 16 samolotów > 8 polskich z 1586 Eskadry do Zadań Specjalnych i 8 angielskich z 148 Dywizjonu RAF . Na placówkę ''Kos'' w powiecie proszowickim miejscowość Wierzbno leci Liberator dowodzony przez mjr Eugeniusza Arciuszkiewicza . Leci w nim ekipa ''Weller 29'' i zasobniki dla AK .
Skład : płk dypl. Leopold Okulicki ''Kobra 2''
kpt. Zbigniew Wierzejski ''Zgoda 2''
ppor. Zbigniew Waruszyński ''Dewajtis 2''
ppor. Władysław Marecki ''Żbik 2''
rtm. Krzysztof Grodzicki ''Jabłoń 2''
por. Marian Golarz ''Góral 2''

Pomnik widoczny na zdjęciach został odsłonięty w 1993 roku Rodacy.

W miejscowości Wierzbno, Gmina Koniusza , powiat proszowicki, województwo małopolskie . W chwili zrzutu Leopold Okulicki uzyskał stopień Gen. bryg.

SPADOCHRONIARZ
Autor wiersza; ppor. Zbigniew Waruszyński ''Dewajtis 2'
Action Station!

Serca w biciu zamarły
Gotowych do skoku trzech
Skurczem się szczęki zwarły
I zbiegła z twarzy krew …


Number One!

Woli ciało zaciążyło głazem,
Instynkt strachem obluźnił
Spazmem skrzepłe pięści.
Jedno stało się tobą,
Ostatnim nakazem:
Tam skoczyć, skoczyć w przepaść
Może Bóg poszczęści ?
Number one, two, three – go!
Skowycząc obłędem, wyje w duszy – no !
Runął w otchłań eteru
Pierwszy, drugi, trzeci.
Runął wywrotną masą
W dynamicznym pędzie,
Krzyżem męki się rozpiął
Nad podniebną trasą
Śląc z przestworzy zdarzeń czasu
Ofiary orędzie...

Na dół!

Pikuj lawiną!
Pikuj wprost przed siebie
Pociski ciała, morderczym szaleństwem
Zawrotnych wirów, zatraceń brawurą
Precz śmierci, bo cię zadławię
Mocarnym przekleństwem
I wydrę, wydrę w życiu
A otchłań ponurą
Odmienię, przeobrażę
Nagle – trzask
I sam nie wiem
Czy krzyczeć w zachwycie?
Płyną, płyną nademną
Życiodajne żagle...
Hej, mocarzu – skarlałeś?
Nie bądź wniebowzięty.

Baczność!

Tam pod twą czaszą
- śmiercionośne skręty.
Dobrze... wolno wyprowadź,
Przyciąg szelki tylne
Baczność! Nowy fonogram
Pilne...bardzo pilne!
Gotuj się, ląd już blisko
Wybawczyń nakazem-
Głowę pochyl , patrz w dół,
Nogi...nogi razem.
Gotuj się, zryw ostatni.
Zbliża się już meta,
Strzała świateł placówki
Rozbłysła planeta
Spowita w mroku nocy
Aksamitną czernią.
Gotuj się! Syn powrócił
Ziemio…Polska Ziemio!

 Wiersz ppor. Zbigniewa Waruszyńskiego „Dewajtisa" pt. Spadochroniarz napisany został w dniu 12 października 1944 r. pod wrażeniem przeżycia, jakie stanowiła dlań sceneria powrotu na ojczystą

''Z ziemi Włoskiej do Polskiej...''

 

  

  

  

  





Wyświetl większą mapę

Pomnik gen bryg. „Niedźwiadka” - Leopolda Okulickiego w Wierzbnie k/Krakowa
Włodzimierz Rozmus, Pamięć zakuta w brązie i kamieniu
Pomnik postawiony został dla uczczenia pamięci ostatniego Komendanta Armii Krajowej, gen. bryg. „Niedźwiadka” - Leopolda Okulickiego. Usytuowano go na skraju lasu w m. Wierzbno, w pobliżu miejsca gdzie, nocą 21/22. maja 1944 r. w ramach operacji „Waller-2”, lądowała ekipa „Cichociemnych”, do której należał gen. „Niedźwiadek”. W operacji tej towarzyszyło mu pięciu innych spadochroniarzy, wśród których znajdował się ppor. „Dewajtis” - Zbigniew Waruszyński, późniejszy oficer Baonu Partyzanckiego „Skała” AK, dowódca plutonu i z-ca d-cy Il-ej kompanii „Błyskawica”.  Odsłonięcie pomnika odbyło się 10 października 1993 r., po uroczystej mszy polowej, którą celebrował ks. infułat Stanisław Małysiak oraz jako koncelebranci ks. płk Franciszek Studziński i ks. mgr Adam Możdżyński. Homilię wygłosił ks. infułat Małysiak, charakteryzując w swym wystąpieniu bogaty życiorys wojskowy gen. „Niedźwiadka”. Jego służbę w Legionach Józefa Piłsudskiego, potem w Wojsku Polskim i udział w wojnie obronnej w 1939 r., później katorgę w sowieckim więzieniu na Łubiance w Moskwie i wreszcie służbę w Armii Polskiej w ZSRR i Polskich Siłach Zbrojnych na zachodzie. Przypomniał także działalność gen. „Niedźwiadka” w Kraju, po zrzuceniu go do Polski. Szczególnie po zakończeniu Powstania Warszawskiego, a następnie podstępne aresztowanie przez NKWD i wywiezienie do Moskwy zakończone sławnym „procesem 16-tu”, i dalszą poniewierką na Łubiance zakończoną tym razem skrytobójczą śmiercią.  Po mszy nastąpiła ceremonia uroczystego odsłonięcia pomnika, w której uczestniczyli: Z-ca Delegata Rządu na Kraj w okresie okupacji minister Adam Bień, gen. bryg. „Tytus - Bohdan Zieliński, gen. bryg. Franciszek Kamiński, mjr Bohdan Thugutt oficer 106 DP AK, występujący w zastępstwie nieobecnego gen. bryg. „Tysiąca” - Bolesława Nieczui-Ostrowskiego.  Ponadto w uroczystości wziął udział brat gen. „Niedźwiadka” oraz małżonka ppor. „Dewajtisa”. Przybyło też wiele delegacji z terenu województwa krakowskiego, tarnowskiego, rzeszowskiego, nowosądeckiego. Przybyli też żołnierze AK z całej Polski, w tym delegacja Baonu „Parasol” z Warszawy. Ogółem przy pomniku stanęło około 75 pocztów ze sztandarami, w tym kilka o pięknych tradycjach bojowych.  Nie zabrakło też na tej uroczystości „Skałowców”, których reprezentował poczet ze sztandarem Kedywu i Baonu Partyzanckiego „Skała” AK oraz 17-osobowa grupa żołnierzy tego zgrupowania.  Okolicznościowe przemówienie wygłosili: minister Bień, Wojewoda Krakowski Tadeusz Piekarz, gen. Zieliński, gen. Kamiński oraz jeszcze inni uczestnicy uroczystości.  Pomnik został wzniesiony wg projektu mgr inż. architekta żołnierza AK, „Maćka” - Karola Jakubowskiego, z okazałej bryły kamiennej osadzonej na betonowym postumencie, na którym ułożono ozdobne płyty kamienne dostarczone z kamieniołomu w Pińczowie. Na frontowej ścianie w górnej części osadzona jest Spadochronowa Odznaka Bojowa, a pod nią tablica z szarego granitu, na której znajduje się napis:   Tutaj nocą z 21 na 22 maja 1944 roku  ze zrzutu na placówkę „Kos” w Wierzbnie  lądowała ekipa Cichociemnych „Weller-2”  Gen. bryg. Leopold Okulicki „Kobra”  por. Marian Golasz „Góral-2”  rtrn. Krzysztof Grodzicki „Jabłoń-2”  Ppor. Władysław Marecki „Żabik-2”  Ppor. Zbigniew Waruszyński „Dewajlis-2”  Kpt. Tomasz Wierzejski „Zgoda-2”  By walczyć o wyzwolenie Ojczyzny  1993 Rodacy   Zamysł powstania pomnika powstał jeszcze w latach sześćdziesiątych, ale ówczesne władze nie wyraziły na to zgody. Próbowano też w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wmurować tablicę dla uczczenia pamięci gen. „Niedźwiadka”, ale kończyło się to represjami dla inicjatorów.  Dopiero w 1992 r. został powołany Społeczny Komitet Budowy Pomnika, który energicznie zajął się sprawą i w całości zrealizował to zamierzenie. W skład Komitetu wchodzili:      sierż. „Nieugięty” - Feliks Pluta     kpt. „Orlik” - Stanisław Jaskólski     mgr Wiktor Nowak - wójt gminy Koniusza     sierż. „Sokół” - Czesław Łotarowicz     żołnierz AK - Bronisław Orzechowski     sołtys z Wierzbna - Jan Witulski, i wielu jeszcze innych.   Koszt budowy pomnika pokryty został z dobrowolnych datków żołnierzy AK, Środowisk Kombatanckich, instytucji państwowych oraz bezimiennych mieszkańców tej okolicy.

Relacja z uroczystości pod Pomnikiem Cichociemnych - Wierzbno 2008

Brak komentarzy: